środa, 10 października 2012

Śpiewać każdy może...



…trochę lepiej lub trochę gorzej… Ale to już  wiadomo od lat, prawda? Mówić też każdy może – bo słowo ponoć wolne. I pisać może – bo może, a sieć ułatwiła mu to w znakomity sposób. Czy jednak dzięki tym wszystkim wolnościom osiągnęliśmy stan szczęśliwości? Sprawiedliwości? Rozumu? Niestety NIE! Poniżej przedrukowuję jeden z wielu wpisów internetowych, pojawiła się ta szkarada na Nowym Ekranie, łatwo będzie odnaleźć oryginał i przekonać się, że nie dokonałem żadnych skrótów czy przeinaczeń. Przyznaję, że tak wielkiej durnoty nie czytałem od lat.

Komentarze durnia niszczą. Niestety nie wszystkie. Przyjrzyjcie się proszę kto pomysł „szlachcica” popiera. Poświeciłem temu facetowi sporo czasu, parę razy dostałem po uszach za zbyt podobno ostre opinie. Dzisiaj żałuję. Nie, nie ostrości sformułowań – raczej łagodzenia kantów w wypowiedziach. Kuchenny historiozof… Za mało, za łagodnie. No ale jak twierdzi wielu: człek zacny i pracowity. Już nie będę przeczył. Ale czy mając, Szanowni, własne zdanie pozwolicie mi mieć swoje?

I na koniec wprowadzenia: co powinienem uczynić będąc hipotetycznie zadaniowanym dywersantem pracującym na odcinku „blogerów prawicowych i konserwatywnych”? Dokładnie to, co uczynił autor poniższego wpisu – zarejestrować się i przedstawić jako „szlachcic, monarchista” i tak dalej. Po czym bredzić, bredzić i jeszcze raz bredzić.



Paweł z Kuczyna - Szlachcic, monarchista, libertarianin, patriota.
3 komentarze

Prawo będzie działać wstecz...

Obserwujemy kolejny zamach na podstawowe zasady prawa wywodzące się jeszcze ze starożytnego Rzymu, na co przyklaskują indoktrynowani, prości ludzie.
  Podobną sytuację mieliśmy z nabytymi emeryturami funkcjonariuszy zeszłego reżymu, którego przecież nasza druga komuna jest prawnym spadkobiercą. Niewątpliwie osoby, które łamały prawo będąc w służbie należy karać, ale jak można dokonać zamachu na tak ważną dla nas wszystkich sprawę, jak wypracowane przez większość życia świadczenia? Podobnie orzeczone kary śmierci za tak ciężkie zbrodnie powinno się wykonać, ale jeżeli już zamieniono je na 25 lat więzienia, i to bez przymusowej terapii, to nie można na mocy nowo wprowadzonego przepisu zmieniać wyroków tym ludziom za przestępstwa popełnione zanim zaczął obowiązywać.
 Innym przypadkiem wiązania skutków prawnych ze zdarzeniami z przeszłości na mocy nowej ustawy był – ustawiony zresztą – Trybunał Norymberski, co podważa w całości jego sprawiedliwość, i nie jako jedyne. Nasza konstytucja – w wielu miejscach ze sobą sprzeczna tj. absurdalna – nie zawiera owej zasady.
 Wszyscy ci, którzy teraz żądają złamania fundamentalnej zasady prawa rzymskiego za kilka[dziesiąt?] lat bardzo się zdziwią, gdy socjaliści z jakiegoś powodu najpierw zakażą spożywania alkoholu, a później jakby tego było mało, wywloką ich z łóżek o szóstej rano, i skażą na długoletnie więzienie za to przestępstwo popełnione wiele miesięcy przedtem. 
Paweł z Kuczyna

KOMENTARZE

  • BŁĄD !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dokonujesz BŁĘDNEJ INTERPRETACJI !!!!!!!!!!!!!!!

1. Sprawa ZUS nie ma nic wspólnego z rzymską zasadą, że prawo "NIE DZIAŁA WSTECZ" !!!!!

Dlaczego ?

Otóż dlatego, że ubezpieczenia emerytalne nie są umową bezwarunkową !!!

One są określone w ten sposób:
- obywatel ma płacić miesięcznie określoną kwotę (ale określa się ją co jakiś czas według swobodnej interpretacji aktualnie rządzących)
- część tych kwot przeznacza się na "solidarność międzypokoleniową"
- część na konta osobiste (które i tak są fikcją)
- emerytury będą wypłacane, ale państwo z góry nie określa wieku emerytalnego ani wysokości emerytur. Państwo określa jedynie AKTUALNIE WYPŁACANE emerytury !!!


2. Sprawa cofnięcia przywilejów emerytalnych ma swoje uzasadnienie w tym, że akt "nabycia" tych uprawnień odbył się na zasadach PASERSKICH: państwo o charakterze niedemokratycznym i zbrodniczym podjęło decyzję, na którą nigdy (NIGDY !!!) nie otrzymało zgody suwerena !!! A skoro nie miało takich uprawnień, to nie mogło SKUTECZNIE nadać komuś praw, których samo nie posiadało !!!

Tak więc wszelkie nadania z rąk złodzieja są z definicji NIEWAŻNE.

Jeżeli ktoś jednak zamierza WSPÓŁPRACOWAĆ ZE ZŁODZIEJEM, to sam sobie jest winien !!!

Nie mamy ŻADNYCH DŁUGÓW wobec bandytów z UB i SB !!!

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!____ŻADNYCH____!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ultima Thule
================================
  • Funkcjonariusze tamtego reżymu
powinni otrzymywać świadczenia z Moskwy, bo niby dlaczego ofiary mają płacić swoim oprawcom? Winni być przegnani za armią bolszewicką do swej ojczyzny której się wysługiwali - oczywiście gdybyśmy byli suwerennym krajem, a tak nasi oprawcy mają się dobrze.
lju
================================
  • autor
Mnie tam sie ta zasada podoba; przyjdzie czas rozliczania.
Wszystkiego.
Rozliczy się, a później ustali nowe zasady.
Krzysztof J. Wojtas
A KIM W OGÓLE JEST PAWEŁ Z KUCZYNA? Przeczytajcie niżej fragment dyskusji pod innym jego wpisem. Nic tylko bić „szlachcica” po gołej dupie i patrzeć czy równo puchnie...

 Bękart

Pewnym komentatorom bardzo nie spodobało się nazwanie przeze mnie nieślubnych dzieci bękartami.
  Świat pełen jest ludzi, którzy kochają wszystkie dzieci nawet bardziej od ich rodziców w myśl zasady ,,wszystkie dzieci nasze są’’, a jest na nich określenie, którym tu się nie posłużę.
 Napisałem, że jest różnica pomiędzy dzieckiem a bękartem. Ktoś powie, że bękart to rodzaj dziecka. Ja zaś napiszę, że zarówno bękart jak i dziecko są kategoriami młodych w gatunku ludzkim. Nie można stawiać znaku równości pomiędzy żadnymi dwoma ludźmi, tak też pomiędzy bękartem a dzieckiem, albo szlachetnym dziedzicem i potomkiem prostego człowieka. Powszechna równość jest sloganem komunistycznym. Nie mam tu na myśli ,,równości’’ wobec prawa, bo ta wbrew swej nazwie nie jest wcale równością, ale o tym kiedy indziej.
 Wszystko wskazuje na to, że pojęcie ,,bękart’’ zniknęło w języka na skutek celowego działania żydomasonerii, i ma to związek ze zniszczeniem znaczenia rodu, a teraz również z kryzysem rodziny.  Paweł z Kuczyna


Natychmiast pojawiły się stosowne komentarze. Co ostrzejsze autor bredni wyciął. Pozostały te dwa: 

KOMENTARZE
  autor
I oponenci Pana maja rację (choć nie czytałem tamtej notki. Używając pańskiej retoryki nie byłoby "bękartów" gdyby "szlachetnie urodzeni" nie bzykali się z kim popadnie i jak popadnie. Ale taka już "uroda" libertynów - sobków i egocentryków do obrzydliwości.
w.red

  @w.red 19:47:34
100/100.
Pozdrawiam.
alf

W oryginale piosenki śpiewanej w Opolu wiele lat temu przez Jerzego Stuhra było dalej o rurze. Że nie ma takiej, której nie można by odetkać… No to odetkano. Chyba kanalizacyjną. Smród jak się patrzy.  Nie chce mi się niczego więcej dodawać. Zresztą po co?

M.Z.


Brak komentarzy: