O ludziach, ludzkich i diabelskich sprawach - i wszystkim o czym chcę coś powiedzieć. M.Z. to Marek Zarębski. Strona zawiera treści ujęte w formę słowa pisanego. Wszelkie zatem pretensje przyjmuję również TYLKO W TEJ FORMIE!
czwartek, 7 października 2010
"Anonimowemu"
Do jednego z wpisów, chodzi o ostatni, o zerowym ładunku emocjonalnym (bo pisuję i inne) otrzymałem komentarz. Mało parlamentarny - ale mniejsza, zdążyłem przywyknąć i do takich popisów chamstwa. Cham genetyczny tak ma, że kiedy już niczego nie potrafi wygenerować w ułomnej mózgownicy po prostu klnie. Nie inaczej tym razem. Cóż zrobić? Macham "Anonimowemu" ciepło łapą. Tyle możesz bratku, nie wysilaj się bardziej. A co do autorstwa maila: zależność jest tu tak oczywista, że wprost razi w oczy. Zatem: wcale nie jesteś tak anonimowy, jak chciałbyś, "Anonimowy".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz